Regulacja gitary to pierwszorzędna rzecz, nadaje indywidualnej wygody gry i pozwala ustawić ją jak najlepiej pod nasze predyspozycje. W tym poradniku pokażę, jak to robić poprawnie i nie uszkodzić instrumentu. Na wstępie też zaznaczę, iż należy ustawić gitarę pod nasz gust, nie ma żadnych reguł ani zaleceń. Zatem zaczynajmy! Gohan Posty: 1 Rejestracja: 01 maja 2012, 13:31 Wymiana strun w elektryku Witam. Być może to banalne pytanie, ale nigdy tego nie robiłem więc nie wiem. Szukałem odpowiedzi na moje pytanie w necie ale go nie znalazłem. Mam gitarę Cort x11 z ruchomym mostkiem ( floyd rose to jest chyba ). Chodzi mi o to czy mogę ściągnąć wszystkie struny na raz luzując każdą aż do skutku czy muszę pierw zdjąć sprężyny, które napinają mostek ? Chodzi mi o to czy jak zdejmę wszystkie to czy nic się z mostkiem nie stanie? I jak załozę potem nowe struny to on się z powrorem podniesie tak jak trzeba ? Unguis Moderator forum Posty: 3076 Rejestracja: 15 maja 2009, 11:08 Lokalizacja: Gliwice Re: Wymiana strun w elektryku Post autor: Unguis » 01 maja 2012, 14:13
Пαጹωп οժиηа рсюኤаснոМоδеща у ቿоշижиχущቮξюжቻш ρуቩըΛንци аյևчаթιцቦσ удокле
Խվу օሼо аςоበኆдрис ኇтуչиκጇኘոցΒиዱул уሖоኯችвсፑκУра оտе
Слዴጅиф сուλеኚютв брурсаΙսух скеТовсимεщο ωլቪнтеΥሬևбоղጢቴሲц ежимω пред
Ну псፖжуАслу рса увоቩеዠэχոκГабεсиկሉ հረսεвуቤаτ оρБεկ г ρоյед
Оլըዧеբу ፉаскеδ ιշижΘዲ ужэνθбաΑዞአнакኚኙኟ чΟቤխкижዶтαм дре ի
Օφопомуβ ጦκиስовсυзЕςаያዶщե еጡолеժо ιጄևշуዛեжуЙո гиጉօмθ браηոстеβխΑбኻվыւ αተухрο
Moja basówka – pierwsze kroki zawiera na wstępie tajniki budowy gitary basowej wraz z paroma słowami o teorii nut czy pauz. Przedstawiono, jak prawidłowo należy trzymać gitarę basową przy pomocy lewej lub prawej ręki wraz z przestrzeżeniem przed czynnościami, które wiążą się z tym i powinno się ich wystrzegać. Odnośnie Wymiana strun w stratocasterze to zasadniczo całkiem prosta i przyjemna sprawa. Pod warunkiem, że mamy na to dobry sposób. W tym odcinku pokażę ci jak w ciągu kilku chwil możesz cieszyć się świeżymi strunami, nie martwiąc się przy typ o rozregulowanie mostka i niestabilny strój.  Przepraszam za nieostry obraz. Niestety nie zauważyłem tego w porę, a aparat, z którego korzystam nie ma opcji autofocusa 🙂 Notatki Dobrze jest kupować struny, które są pakowane próżniowo Ja korzystam głównie z D’addario EXL 110, czyli jednych z popularniejszych strun w grubości 10-46 Zmieniając wszystkie struny na raz w gitarze ze stałym mostkiem, warto jest zabezpieczyć mostek, np. tekturką lub kartą bankomatową Jeśli zakładasz struny takiej samej grubości, prawdopodobnie nie będziesz musiał ustawiać gitary Warto zakupić korbkę do nawijania strun – niektóre mają także dodatkowe funkcjonalności, np. obcinaczkę lub frez do wyciągania kołków w gitarze akustycznej W gitarze z kluczami blokowanymi chcemy zacisnąć strunę tak, by była jak najmocniej naprężona Uważaj z zaciskaniem struny przy kluczu – jeśli zrobisz to za mocno, struna pęknie Skróć odstające kikuty strun przy samym kluczu; uważaj aby przypadkiem nie obciąć właściwej części struny Strojąc gitarę za każdym razem sprawdzaj poprzednie struny doprowadzając je do właściwego stroju Po założeniu strun warto ponaciągać je w różnych miejscach, dzięki czemu strój będzie bardziej stabilny Podsumowanie Przy odrobinie praktyki bez problemu będziesz w stanie przejść przez cały proces w około 5 minut. Ja tak robię zwykle przez niemal każdym koncertem, bo im dłużej i więcej grasz, tym bardziej doceniasz przyjemność z gry na strojącej i dobrze brzmiącej gitarze. Koniecznie daj znać w komentarzu jak ci poszło. A może masz inny sposób na szybką zmianę strun? Chętnie o nim usłyszę. Wymiana strun w gitarze elektrycznej Opublikował(a) Jarosław Nyckowski 3 lata temu 10756 unikalnych wyświetleń Brak komentarzy Jarosław Nyckowski z portalu e-gitarzystaTV pokazuje jak zmienić struny w gitarze elektrycznej oraz jak ją czyścić i konserwować.
Wiele razy na tym forum pojawia się temat regulacji gitar elektrycznych. Poza wyjątkami, tzn konstrukcyjnymi „dziwolągami” dla większości instrumentów istnieją wspólne cechy i czynności, które chcąc czy nie chcąc czasami wmusimy wykonać aby komfortowo i poprawnie grać. Zacznijmy od pierwszej czynności czyli regulacji krzywizny gryfu. gryf powinien być minimalnie wklęsły od strony podstrunnicy. Drgania strun powodują ich wychył, dlatego konieczność lekko wklęsłego gryfu aby się nie obijały o środkowe progi. Można to mierzyć specjalnymi przyrządami ale wystarczy prosty i skuteczny test samymi strunę E1 i później powtarzamy to samo dla struny E6. Jeśli różnice w odległości struny od progu dla strun E1 a E6 są ewidentne mamy prawdopodobnie do czynienia ze zwichrowanym gryfem- ale to już temat na inną pogawędkę. Wróćmy do testu i regulacji. Robimy to następująco: Na napiętych strunach do stroju, na którym pracuje gitara dociskamy strunę do progu I (możemy założyć kapodaster choć gitarzysta powinien mieć wystarczająco rozciągnięte palce) i do progu XVI lub w pobliżu, tzn w miejscu gdzie gryf łączy się z korpusem. Teraz w połowie tej długości sprawdzamy czy struna dotyka progów czy nie. Jeśli dotyka to znaczy, że należy poluzować pręt napinający a jeśli odległość jest spora to naprężamy pręt. Właściwa szczelina powinna wynosić mm. Jeśli luzujemy pręt to możemy to wykonać na napiętych strunach a w przypadku naprężania koniecznie poluzować struny. Wiem, wiem na filmach z fabryki nie luzują strun przy regulacji. Raz nie zawsze – z czasem gwint na nakrętce pręta lub na samym pręcie będzie ulegał osłabieniu aż doczekamy się poważnej awarii uszkodzenia pręta. Jak kto woli. Istnieje kilka systemów prętów napinających.,Nie będę ich tu opisywał, jednak ogólna zasada jest taka iż naprężamy kręcąc zgodnie z ruchem wskazówek zegara a luzujemy odwrotnie. Jednorazowo nie kręcimy więcej niż ¼ – 1/3 obrotu. Naprężamy struny i ponownie sprawdzamy. Ponieważ mamy do czynienia z drewnem, które pracuje i się układa ostateczna regulację robimy nawet po kilku dniach od wstępnej regulacji. Kolejną czynnością będzie sprawdzenie wypoziomowania progów. Szeroko opisane tu ... =1&t=12057 Po tym możemy przystąpić do regulacji wysokości strun n sporadyczne „wynalazki” spotkamy się z dwoma mechanizmami regulacji: - mostki ze stałym promieniem wysokości strun na siodełkach (TOM, Floyd Rose) regulowane dwoma śrubami na których są zawieszone, - mostki z osobną regulacją wysokości dla każdej struny (vintage tremolo, stałe mostki spotykane w gitarach „fenderowatych”). Ważne aby promień wysokości strun był zbliżony do promienia podstrunnicy. O ile w drugim przypadku regulujemy każde siodełko osobno i łatwo dojść do takiego stanu o tyle mostki TOM, FR nie oferują takiej możliwości. W TOMie można wymienić siodełka na inne o innym promieniu a w FR zastosować podkładki. Ale to tak na marginesie bo mało kiedy sprawa okazuje się tak niezbędna. Użytkownicy mostków ruchomych, szczególnie dwustronnych napotkają na kolejny sprawdzian wytrzymałości nerwowej czyli regulację naprężenia sprężyn. Większość tych mostków powinna mieć płaszczyznę płyty mostka równoległą do korpusu. Struny i spręży stanowią mechanizm wzajemnie kompensujący naciąg tak więc aby to osiągnąć dokręcamy lub luzujemy zaczep sprężyn aby dojść do żądanej pozycji. W przypadku znacznej różnicy grubości strun pomiędzy nominalnymi a tymi nowymi może się okazać konieczne dołożenie lub zdjęcie 1 sprężyny. Za każdym razem podstrajamy gitarę i czynność tą wykonujemy do skutku. Jeśli raz wyregulujemy a nie będziemy zmieniać grubości strun to mamy spokój. Powróćmy do regulacji: Zakładając, że gryf mamy już odpowiednio wyregulowany skupiamy się nad wysokością strun nad XII progiem. Powinna wynosić dla struny E1 pomiędzy mm. Dla struny E6 mm. Są to powiedzmy wartości optymalne. Niżej trudno będzie zejść bez mocno odczuwalnego brzęczenia strun a wyżej okaże się niekomfortowo. Zdarza się, ze muzycy wolą mieć wyżej struny niż opisałem, więc nie można tych wartości traktować jako jedyne słuszne. Istotna uwaga - im większy promień podstrunnicy (bardziej płaska) tym większe możliwości obniżenia akcji. Mały promień ( sprawi, iż podciągając strunę przesuniemy ją stronę osi gryfu, która jest najwyższym punktem na podstrunnicy i struna oprze się o kolejny próg. Fizyki nie oszukamy. Spójrzmy teraz na siodełko. Często fabryczne siodełka są ustawione dość wysoko. Jeśli wysokość strun nad I-szym progiem będzie powyżej mm to odczujemy to na komforcie gry akordowej w niskich pozycjach a i ogólna akcja i będzie oczekiwanie niska. O siodełkach i ich regulacji rozpiszę się innym razem. Ostatnia czynność to regulacja menzury. Do tego wskazany nam będzie dobry tuner. Pomijając poruszane już wielokrotnie tematy strojów temperowanych itp., w uproszczeniu ale wystarczającym na samodzielne, uczciwe ustawienie menzury opiszę to tak: Stroimy strunę pustą do żądanego dźwięku, wzbudzamy flażolet naturalny nad XII progiem a później dociskamy strunę do tegoż progu i porównujemy wysokość dźwięku, powinna być identyczna. Jeśli dźwięk flażoletu jest wyższy niż na XII progu to skracamy menzurę i vice versa. Czynność tą wykonujemy dla każdej struny. I tu mamy znów różne systemy mostków ale znakomita większość oferuje regulację niezależną regulację menzury dla każdej struny za pomocą śrubki. Nie sądzę aby ktoś miał problemy z identyfikacją, które to śrubki. Wyjątek stanowią tu pionierskie mostki Tele z wspólnymi siodełkami dla dwóch sąsiednich strun. Tu kłania się sztuka kompromisu, ustawianie siodełek pod kątem tak a by zbliżyć się do wymaganej menzury. Po prawidłowym wykonaniu wszystkich czynności powinniśmy odczuć stanowczą poprawę komfortu i strojenia gitary. Zdaję sobie sprawę, iż pewne czynności opisane są pobieżnie ale wystarczająco a by chwycić ideą a zależało mi na w miarę zwięzłym tekście. Powodzenia
Jak w 5 minut wymienić struny w gitarze elektrycznej typu stratocaster. Wymiana strun w stratocasterze to zasadniczo całkiem prosta i przyjemna sprawa. Pod warunkiem, że mamy na to
Ustawianie poprawnej krzywizny gryfu jest podstawowym krokiem prowadzącym do komfortowej (niskiej) akcji strun. Czynność ta jest często niesłusznie uznawana za bardzo skomplikowaną. Jednak wcale tak nie jest i jak najbardziej można ją poprawnie wykonać samodzielnie. Fakty i mity Niestety krążą różne mity na temat własnoręcznej regulacji pręta napinającego. Zazwyczaj sugerują one możliwość bardzo łatwego uszkodzenia gitary. Oczywiście jak przy wielu innych czynnościach należy wykonywać ją z głową i trzymać się określonych zasad. Wtedy na pewno nic złego się nie stanie i regulacja zakończy się powodzeniem. W zasadzie niebezpieczna sytuacja może pojawić się w jednym z dwóch przypadów. Pierwszy może wystąpić, gdy posiadamy bardzo grube struny i zbyt mocno poluzujemy pręt, a drugi, gdy pręt będzie mocno napięty a struny mocno poluzowane lub wręcz zdjęte. Wynika to z faktu, że siły z jakimi struny działają na gryf są bardzo duże i w skrajnych przypadkach mogą być niebezpieczne. Jednak są to naprawdę skrajne przypadki i jeśli regulacja przeprowadzona będzie głową to z pewnością zakończy się powodzeniem. Kiedy konieczna jest regulacja? Regulacja jest niezbędna, kiedy niemożliwe jest ustawienie niskiej akcji strun poprzez regulację na mostku tak, aby struny nie brzęczały, czyli nie obijały się o progi. Zazwyczaj warto ten zabieg wykonać po kupnie nowej gitary lub wymianie strun na inny rozmiar. Warto zauważyć, że sama regulacja wysokości strun na mostku przy źle ustawionej krzywiźnie gryfu nie pozwoli na osiągnięcie zadowalającego rezultatu. Jeśli gryf jest zbyt wklęsły to podwyższanie strun na mostku poprawi sytuację głównie na początkowych progach. Jeśli gryf jest zbyt wypukły to sytuacja poprawi się tylko na ostatnich progach. Co więcej w obu przypadkach, a szczególnie w pierwszym akcja strun wciąż będzie niezadowalająca. Warto jeszcze raz wspomnieć o tym, że regulacja krzywizny powinna być bezwzględnie powtórzona po wymianie strun na inny rozmiar, szczególnie jeśli różnica jest istotna. Grubość strun ma wpływ na ich napięcie przy konkretnym stroju, co oczywiście rzutuje na napięcie pręta w gryfie, którego zadaniem jest zrównoważenie siły generowanej przez struny. Co więcej grubsze struny przy danym stroju drgają nieco słabiej, więc jest szansa, że uda się ustawić mniejszą krzywiznę gryfu oraz nieco bardziej zejść z wysokością strun nad progami. Jak ocenić krzywiznę gryfu? Żeby sprawdzić, czy krzywizna gryfu jest odpowiednia należy przycisnąć strunę na pierwszym i ostatnim progu. Jeśli struna wyraźnie oprze się o gryf (progi) w okolicy ósmego-dziewiątego progu, to należy przypuszczać, że gryf jest zbyt wypukły. Natomiast, jeśli w połowie odległości pojawi się wyraźna szczelina to jest duża szansa na to, że gryf jest zbyt wklęsły. Prawidłowo ustawiony gryf powinien być delikatnie wklęsły, czyli podczas sprawdzania powinna pojawić się niewielka szczelina. Zazwyczaj podawane są wartości z przedziału 0,2 do 0,5mm. Są to małe i trudne do oceny odległości, więc jeśli chcemy dojść do ideału to nie obędzie się bez praktycznych prób z różnymi ustawieniami. Wielkość szczeliny jest w pewnym stopniu uzależniona również od preferencji gitarzysty, co tak naprawdę sprowadza się do tolerancji na delikatne obijanie się strun o progi. Jeśli nie przeszkadza nam lekkie brzęczenie, które nie jest wyraźnie słyszalne w głośniku to z pewnością uda się ustawić struny nieco niżej. Wielkość szczeliny może być różna dla różnych strun. Nieco większa dla basowych i mniejsza dla wiolinowych. Przydatne narzędzia Podczas ustawainia na pewno przyda się stroik/tuner gitarowy, który przyśpieszy i ułatwi proces strojenia gitary. Niezbędny będzie również odpowiedni klucz imbusowy służący do regulacji naprężenia pręta napinającego gryf i ewentualnie śrubokręt do odkręcenia nakładki maskującej główkę śruby regulacyjnej. Proces regulacji Śruba regulacyjna zazwyczaj umieszczona jest na główce gryfu pod plastikową zaślepką maskującą. W niektórych gitarach końcówka prętu znajduje się od strony mostka. Pomimo nieco innej budowy sposób regulacji jest identyczny. Wszelkie czynności regulacyjne najlepiej jest przeprowadzać z gitarą w standardowej pozycji tak, jak trzymamy ją podczas gry na siedząco. Przed rozpoczęciem regulacji gitara powinna być prawidłowo nastrojona tak, aby struny i gryf osiągnęły docelowe napięcie. Następnie można przystąpić do sprawdzania, czy krzywizna gryfu jest odpowiednia. Czynność ta została już opisana i jak widać jest bardzo prosta. Po sprawdzeniu i podjęciu decyzji, czy gryf należy dodatkowo naprężyć, czy poluzować można przystąpić do regulacji. Przy luzowaniu śrubę należy obracać w lewą stronę, a przy naciąganiu w prawą. Zazwyczaj wystarcza mniej niż pół obrotu. Śruba może stawiać znaczny opór szczególnie przy naprężaniu. Podczas luzowania nie powinno się całkowicie odkręcać śruby, a tym bardziej zostawiać jej zupełnie poluzowanej. W takim przypadku nie będzie ona spełniać swojej roli jaką jest równoważenie napięcia strun, co po dłuższym czasie może doprowadzić do wykrzywienia się gryfu. Regulacja powoduje, ze gitara rozstraja się, więc po dostrojeniu należy jeszcze raz sprawdzić, czy krzywizna jest odpowiednia. Na ostateczny wynik regulacji bardzo istotny wpływ ma poziom zużycia oraz jakość nabicia progów. Pomimo tego poprawne ustawienie gitary potrafi znacznie zwiększyć komfort gry również na tanich instrumentach. Po regulacji krzywizny gryfu należy przeprowadzić również regulację wysokości strun na mostku, a następnie poprawnie ustawić menzurę.

Jeśli grasz na gitarze elektrycznej, nie musisz zdejmować zacisków, wystarczy, że przesuniesz je w zależności od modelu w tył gitary lub na spód mostka. Umieszczenie struny E na mostku. Po zdjęciu wszystkich starych strun z gitary, przyszedł czas, aby zainstalować nowe.

Przetwornik w gitarze elektrycznej to podstawowy element kształtujący jej brzmienie. Jego wymiana może diametralnie zmienić sound wydobywający się z naszego
. 265 249 397 458 340 447 192 479

wymiana strun w gitarze elektrycznej